Wycieczka czwartaków i piątaków

Opublikowano: środa, 12, grudzień 2018

 

wyc4_5_13.jpg

3 grudnia 2018 odbył się kolejny wyjazd naszych uczniów, służący realizacji podstawy programowej. Tym razem wyruszyły dzieci z klasy IV i V z wychowawczyniami: G. Rakuś i E. Baran. Pierwszy punkt programu to obejrzenie przedstawienia teatralnego na podstawie lektury „Tajemniczy ogród”. Widownia Teatru Kameralnego w Lublinie była wypełniona po brzegi, aktorzy dawali z siebie wszystko, żeby… przekrzyczeć niesfornych widzów. Prócz wiedzy na temat środków wyrazu sztuki teatralnej- uczniowie, poprzez własne doświadczenie, zdobyli informacje na temat niewłaściwych zachowań w teatrze. Przykładów było aż nadto! Nasze dzieci pozytywnie wyróżniały się na tle rówieśników z innych szkół, ale jak wynika z rozmów przeprowadzonych po powrocie z wycieczki, nie wszyscy byli „święci”…

Po ciekawym i emocjonującym spektaklu udaliśmy się na posiłek, bo zbliżała się pora szkolnego obiadu, a wszystkim wiadomo, że regularność w odżywianiu odgrywa bardzo ważną rolę. Tu również dzieci się uczyły- wybierania dań, składania zamówień, kalkulowania cen. Z przyjemnością obserwowało się ich naturalną współpracę- osoby częściej bywające w takich miejscach, pomagały kolegom mającym trudności z odnalezieniem się w nowej sytuacji. Samopoczucie uczestników wycieczki jeszcze się poprawiło, tak więc w wyśmienitych humorach zjawiliśmy się w Bawialni Edukacyjnej Polskiego Stowarzyszenia Pedagogów i Animatorów KLANZA, na zajęciach pod nazwą: „Śladami Sherlocka Holmesa”.

Dzieci dowiedziały się, czym jest kryminalistyka, jak wygląda praca kryminologa. Podczas warsztatów używały proszku magnetycznego, kart daktyloskopijnych i pobierały odciski, a także próbowały rozwiązać pewną zagadkę kryminalną. Jak licencjonowani detektywi. Przydała się tam zdolność logicznego myślenia i kreatywność, czyli to, co staramy się kształtować w szkole. Zajęcia te wpisały się też w szkolny program doradztwa zawodowego. Może ktoś w sobie odkrył niezwykłe zdolności i wybierze taką drogę? Odskocznią od działalności Sherlocka były zajęcia ruchowe z wykorzystaniem interaktywnej podłogi. Odgłosy dochodzące zza zamkniętych drzwi bawialni i rumieńce na buziach dzieci pozwalały przypuszczać, że się podobało..

Kolejny udany wyjazd odbył się- bezpiecznie i bez przygód. Co dalej? Kino? Telewizja? A może jedno i drugie?

E. Baran

G. Rakuś